sobota, 21 grudnia 2013

Nieatrakcyjny "Żubr" za złotówkę?

 
MPJ 77116 "Branicki" opuszcza Białystok, 25.08.2011 (fot. Tomasz Galicki)

Z chwilą wejścia w życie nowego rozkładu jazdy pociągów pasażerskich (tj. 15 grudnia), Przewozy Regionalne przygotowały niezwykle atrakcyjną ofertę - Super Bilet, dzięki której do końca stycznia 2014 roku można nabywać bilety, których cena zaczyna się już od 1 zł! Promocją objęte są wyłącznie dalekobieżne połączenia kategorii interREGIO. W województwie podlaskim istnieje (póki co) tylko jedno takie połączenie - MPJ 11124/5 Żubr relacji Białystok - Warszawa Zachodnia (oraz kurs powrotny). Czy mimo tak słabej oferty przewozowej, pasażerowie lgną do Żubra?

Piątek, 20 grudnia, godzina 18:35 - stacja Białystok.... Na tor drugi przy peronie drugim podstawia się skład interREGIO zestawiony z jednej jednostki trakcyjnej EN57 w klasycznym malowaniu Przewozów Regionalnych. Chwilę po zatrzymaniu, z poczekalni dworcowej udają się do pociągu pierwsi podróżni. Widok jest całkiem obiecujący. W ciągu niespełna pięciu minut, około 25 osób zajmuje miejsca w jednostce. Z każdą następną minutą tempo to ulegało radykalnemu spowolnieniu. Kilka minut przed planowym odjazdem pociągu, dołącza kolejna garstka osób. O godzinie 18:51 przybywa o czasie międzynarodowy pociąg Regio 11036 (195) z białoruskiego Grodna. Pojawia się więc mała nadzieja na kolejne osoby pragnące kontynuować podróż w kierunku Stolicy... Szybko jednak okazuje się, że dla wszystkich pasażerów pociągu 11036 docelowym miejscem podróży jest Białystok. O godzinie 18:55, interREGIO Żubr z 39 osobami na pokładzie opuszcza stolicę województwa podlaskiego... Jakie są przyczyny tak mizernej frekwencji przed Świętami Bożego Narodzenia i jednocześnie w okresie obowiązywania tak atrakcyjnej oferty?

(Słaba) reklama dźwignią (miernego) handlu?

Poza oficjalną stroną przewoźnika, branżowymi portalami trudno dostrzec niedawno ogłoszoną promocję. Dziś w Białymstoku dostrzegłem na ulicy Antoniukowskiej jeden wielkoformatowy billboard promujący Super Bilet. Nie jestem w stanie stwierdzić ile tego typu reklam zostało zamieszczonych na terenie miasta. Można jednak odnieść wrażenie, że nowa oferta największego polskiego przewoźnika jest promowana w sposób niedostateczny. W przypadku województwa podlaskiego wziąć również należy pod uwagę fakt niezwykle ubogiej siatki połączeń interREGIO. Czteroma kursami tygodniowo, trudno przyciągnąć tłumy pasażerów.

Nie jadę... za późno!

Innym mankamentem, powodującym spadek atrakcyjności Żubra wśród podróżnych jest niekorzystna pora odjazdu w ustalone dni kursowania. Do końca obowiązywania rozkładu jazdy, pociąg ten wyjeżdżał z Białegostoku między godziną 17:00 a 18:00 (w zależności od korekty była to 17:25, 17:16 lub 17:30). Pozwalało to na dotarcie do stolicy jeszcze przed godziną 21:00. Wraz z wejściem w życie obowiązującego rozkładu, ustalono planowy odjazd interREGIO na godzinę 18:55 (około 90 minut później w stosunku do poprzedniej edycji), Trudno w tej chwili jednoznacznie określić, czy niska frekwencja była pojedynczym przypadkiem, czy też jest pewnym zaczątkiem kształtującym spadkowy trend przewozowy w analizowanym połączeniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz